Coraz więcej osób odchodzi już od tradycyjnej „polskiej diety”, w której to mięso i nabiał stanowią główne składniki menu. Można zastąpić je na wiele różnych sposobów, nie czyniąc przy tym szkody naszemu organizmowi. Co więc jeść zamiast mięsa, a co zamiast nabiału?
Dlaczego warto zrezygnować z mięsa?
Chociaż przyjmuje się, że to mięso jest głównym źródłem białka, nie jest to jednak do końca prawda. Światowa Organizacja Zdrowia oraz lekarze radzą, by nie spożywać mięsa w nadmiarze, szczególnie czerwonego. Może ono przyczynić się do rozwoju wielu groźnych chorób cywilizacyjnych. Na szczęście mięso można zastąpić nie tylko pod względem wartościowych składników, ale także smaku. Bez problemu można przygotować warzywne kotleciki, które trudno będzie odróżnić od popularnego schabowego.
Czym zastąpić mięso w diecie?
Ci, którzy obawiają się o brak białka po rezygnacji z mięsa, powinni dowiedzieć się więcej o zawartości roślin strączkowych. Te są wartościowym źródłem nie tylko tego budulca, ale też nienasyconych kwasów tłuszczowych, które są bardzo ważne dla organizmu. Warto więc do codziennego menu dodać fasolę, groch, ciecierzycę, groszek czy soczewicę. Poza białkiem mają one sporo błonnika i witamin z grupy B, co wpływa na oczyszczanie z toksyn, pozytywnie działa na układ nerwowy, przyspiesza przemianę materii itp. Ponadto warto włączyć do diety także produkty, które powstały z roślin strączkowych, głównie chodzi o tofu i tempeh. Mięso zastąpić mogą także orzechy i pestki. Dużo wartości odżywczych mają orzechy włoskie, laskowe, nerkowca, brazylijskie, nasiona dyni, sezamu czy pestki słonecznika.
Źródłem białka jest też komosa ryżowa. Ponadto jest bezglutenowa i ma niski indeks glikemiczny, zatem mogą spożywać ją osoby, które mają nietolerancję glutenu lub zmagają się np. z cukrzycą. Poza białkiem komosa zawiera też potas, żelazo, magnez, wapń i witaminy z grupy B, zatem warto włączyć ją do codziennej diety. Podobnie jak amarantus, który bogaty jest w nienasycone kwasy tłuszczowe i błonnik.
Czym zastąpić nabiał w diecie?
Nie wszyscy mogą spożywać nabiał. U niektórych związane jest to np. z nietolerancją laktozy, inni mogą mieć takie wskazania z powodu chorób układu pokarmowego lub alergii. Na szczęście nabiał da się zastąpić, tak samo jak mięso. Głównym zamiennikiem mleka odzwierzęcego jest mleko roślinne. Bez problemów można kupić lub zrobić samemu mleko kokosowe, migdałowe, sezamowe lub ryżowe.
Z łatwością zamienić da się także ser. Tu z pomocą przychodzi wspomniane już wyżej tofu. Chcąc natomiast uzyskać namiastkę twarogu, warto skorzystać z orzechów nerkowca. Wystarczy je zblendować, by uzyskać konsystencję i smak zbliżony do sera.
A czym zastąpić jogurty? Tu sprawa jest prosta. Wystarczy do tego po prostu mleko kokosowe, które jest gęste. Kolejnym krokiem jest wrzucenie do szklanki z mlekiem ulubionych owoców i jogurt bez laktozy jest już gotowy.
Zamienić można także masło. W tym przypadku najlepiej sprawdza się awokado, które wystarczy rozetrzeć na pieczywie. Jest ono nie tylko smaczne, ale i zdrowe, ponieważ zawiera m.in. witaminę E, a dodatkowo wyjątkowo pasuje do innych zdrowych produktów.