Metod diagnostycznych w kierunku boreliozy jest wiele. Można też zbadać samego kleszcza, by na wczesnym etapie dowiedzieć się, czy jest on nosicielem krętków borelii. Test można wykonać w wybranych laboratoriach. Wynik uzyskuje się po kilku dniach. Na czym polega takie badanie kleszcza i dlaczego warto je zrobić?
Badanie kleszcza – na czym polega?
Pajęczaki mogą być analizowane różnymi sposobami. Od tego zależy, jak długo czeka się na wynik. Badanie kleszcza w Centrum Medycznym Wielkoszyński wykonywane jest metodą immunofluorescencji bezpośredniej, rezultat znany jest już drugiego dnia. Jeśli kleszcz jest nosicielem krętków borelii, wówczas widoczne jest to pod mikroskopem. Krętki są oznakowane i świecą, dzięki wykorzystaniu fluoresceiny.
Jak zabezpieczyć kleszcza przed badaniem?
Najpierw kleszcza należy w odpowiedni sposób wyjąć z ciała. Później konieczne jest właściwe zabezpieczenie, by zbadanie pajęczaka dało wiarygodny wynik. Zaleca się, by przechowywać go w temperaturze pokojowej lub w lodówce do czasu analizy. Najlepiej umieścić go na zwilżonym płatku kosmetycznym i zamknąć w woreczku strunowym. Im szybciej kleszcz zostanie dostarczony, tym lepiej. Dobrze byłoby, gdyby był w całości, to pozwoli lepiej go ocenić.
Kleszcz jest nosicielem boreliozy – co robić?
Jeśli wynik testu potwierdzi, że dany kleszcz jest nosicielem krętków boreliozy, wówczas są dwie opcje. Pierwsza zakłada profilaktyczną antybiotykoterapię. Im wcześniej zostaną podane leki, tym bardziej możliwe jest wyleczenie zakażenia na wczesnym etapie. Można też poczekać z farmakoterapią i obserwować miejsce ukąszenia oraz pojawiające się objawy. Warto wykonać test po kilku dniach od ukąszenia, który może wskazać, czy doszło do zarażenia boreliozą.
Dlaczego warto zbadać kleszcza?
Badanie kleszcza może mieć ogromne znaczenie dla diagnostyki, szczególnie jeśli wykonywane jest wiarygodną metodą. Wówczas wynik po kilku dniach może umożliwić wdrożenie odpowiedniego leczenia na wczesnym etapie. Należy pamiętać, że borelioza często występuje bezobjawowo. Leczenie jej w późniejszym stadium może skutkować sporym spustoszeniem w organizmie. Nie wszystkie testy w kierunku boreliozy są też tak samo wiarygodne. Wykonanie taniego badania, które nie cieszy się wysoką skutecznością, może zafałszować wynik, co opóźni proces leczenia, jeśli okaże się, że kleszcz był nosicielem krętków borelii.
Na korzyść jest również szybkość badania kleszcza. Wynik może być znany już drugiego dnia, co pozwoli na wdrożenie leczenia, zanim borelioza będzie już na zaawansowanym etapie. Do tego dochodzi jeszcze komfort psychiczny pacjenta. Nie każdy kleszcz musi być nosicielem krętków borelii. Jeśli okaże się szybko, że pajęczak nie mógł zarazić nas tą chorobą, wówczas będzie można odetchnąć z ulgą i nie martwić się, że może w naszym ciele rozwinąć się ta podstępna choroba.